W dzisiejszych czasach posiadanie pracy nie jest kwestią pewną lub oczywistą. Pomimo wszechstronnego wykształcenia, wielu ludzi nie może znaleźć odpowiedniego zatrudnienia (odpowiedniego, czyli takiego, które pozwoli godnie żyć). Ci, którzy taką pracę posiadają, czują się szczęściarzami. Oczywiście często ludzie są również bezrobotni na własne życzenie – nie chce im się pracować, wolą brać marne zasiłki i korzystać z pomocy socjalnej. Takie przypadki to jednak skrajność, margines. W większości sytuacji ludzie walczą o pracę i wcale nie wybrzydzają.
Czasami okazuje się jednak, że okoliczności nie sprzyjają i dana osoba nie może znaleźć normalnej pracy (całego etatu). Dzieje się tak zwłaszcza po długotrwałym bezrobociu lub po chęci powrotu na rynek pracy na przykład z urlopu macierzyńskiego. Dlatego też często takie osoby muszą się „ratować” szukaniem innego rodzaju prac, a jednym z nich jest na przykład praca chałupnicza. Taki rodzaj pracy może być dopełnieniem do niepełnego wymiaru godzin (na przykład pół etatu plus praca chałupnicza po godzinach). Poza tym, praca chałupnicza to dobre rozwiązanie dla mam, które zostają z dziećmi w domu i chcą sobie „dorobić”. Oczywiście taka praca chałupnicza, mimo, że nie wychodzi się z domu i nie traci się czasu na dojazdy, jest bardzo czasochłonna i w błędzie jest ten, kto myśli, że jest to praca łatwa. Praca chałupnicza jest często także przeznaczona dla osób niepełnosprawnych, które mają na przykład problemy z poruszaniem się, więc nie mogą dojeżdżać do pracy. Chałupnictwo wymaga wielkiej cierpliwości i sumienności, bo są to zwykle prace związane ze skręcaniem długopisów, adresowaniem kopert, sklejaniem kopert, szyciem, i tak dalej. Więc wszystkie „niecierpliwe dusze” mogą mieć z tym problemy, zwłaszcza, że taka praca na dłuższą metę może się wydawać nieco jednostajna i męcząca. Jednak okazuje się, że w Internecie jest bardzo dużo ogłoszeń, których tematem jest właśnie praca chałupnicza. Wiele osób jej poszukuje.
Przed podjęciem się chałupnictwa należy bardzo dokładnie sprawdzić firmę, która zleci nam jakieś zadanie do wykonania. Niestety, Internet jest anonimowy, więc łatwo tutaj o oszustów i naciągaczy. Przede wszystkim praca chałupnicza nie powinna wymagać od osoby chętnej do jej wykonywania, jakichkolwiek nakładów finansowych. Czasami „pracodawcy” – oszuści chcą od takiego człowieka jakiejś wpłaty na konto (jako sygnał rozpoczęcia współpracy). Zwykle takie zabiegi kończą się tym, że pieniądze przepadają razem z oszustem. Praca chałupnicza będzie bezpieczna wtedy, gdy firma podaje swoje wszystkie dane, łącznie z numerami REGON, NIP, które koniecznie trzeba sprawdzić (mogą być przecież fałszywe) na odpowiednich, ogólnodostępnych stronach internetowych.
Czy na chałupnictwie można zarobić? Oczywiście, że tak. Trzeba się oczywiście napracować, ponieważ zarobek zależy wyłącznie od wydajności pracownika. Praca chałupnicza ma wiele zalet – jedną z nich jest choćby brak bezpośredniego nadzoru w postaci szefa znajdującego się w swoim gabinecie za ścianą. Jednak praca w domu często jest także ciężka do pogodzenia z prowadzeniem domu – wiedzą to zwłaszcza kobiety, które zawsze coś muszą zrobić – ugotować, posprzątać, zająć się dziećmi, uprasować. W tym wszystkim trzeba jeszcze znaleźć czas na pracę. Inaczej sprawa wygląda, jak ktoś wychodzi do biura na osiem godzin, a inaczej, jeżeli ktoś ma to biuro w domu, non stop przez dwadzieścia cztery godziny na dobę.