Sytuacja na naszym polskim rynku pracy jest bardzo dynamiczna i przede wszystkim trudna dla wielu młodych osób. Jeszcze do niedawna osoby, które posiadały wyższe wykształcenie i odpowiednie kompetencje, nie musiały się obawiać braku zatrudnienia. Młodzi ludzie, często od razu po zakończeniu studiów wyższych lub szkoły zawodowej, mogli liczyć na pracę w swoim wyuczonym i wymarzonym zawodzie. Sytuacja ta uległa jednak zmianie. Z czasem zaczęło pojawiać się coraz więcej absolwentów kierunków takich, jak zarządzanie, administracja, bankowość, czy też stosunki międzynarodowe. Okazało się wówczas, iż nie ma dla nich pracy w ich wyuczonych zawodach. Pracodawcy zaczęli bowiem doceniać innego rodzaju kompetencje, a nie ich wykształcenie. Coraz więcej z nich liczy przede wszystkim na poprzednie doświadczenia zawodowe pracownika. Jest to niemiła wiadomość dla osób młodych, ponieważ nie mają one zazwyczaj takiego doświadczenia i poszukują swojej pierwszej pracy.
Wielu z nich skazanych jest w tej sytuacji do przebranżowienia. Okazuje się, że rynek pracy jest obecnie w dość dobrej sytuacji, pod względem miejsc pracy. Nie jest to jednak praca wymarzona dla takich osób. Najczęściej mogą one liczyć na posady sprzedawców w sklepach oraz na posady przedstawicieli handlowych. W takich zawodach nie jest nawet wymagane posiadanie wyższego wykształcenia lub wykształcenia kierunkowego. Często zatrudniani są nawet studenci. Jeżeli zaś idzie o zawody wyuczone, pojawia się problem kwestii doświadczenia na innych stanowiskach pracy. Młodzi ludzie narzekają, że nie są oni w stanie zdobyć takiego doświadczenia w trakcie przebiegu swojej edukacji. Pracodawcy często wskazują jednak, że taka możliwość istnieje.
Nie zależy im bowiem na tym, aby młodzi posiadali doświadczenie na podobnych stanowiskach pracy. Chodzi jedynie o to, aby potrafili się oni pochwalić swoją przedsiębiorczością. Mogą więc w swoim CV wskazywać na przykład na staże lub wolontariaty, jakie odbywali oni w innych firmach, nawet w czasie studiów. Urzędy pracy bardzo często organizują takie staże i niektóre z nich są nawet odpłatne. Pracodawca musi bowiem widzieć, że potencjalny pracownik potrafi być zorganizowany, przedsiębiorczy i zaradny. Bardzo zależy mu również na tym, żeby kandydat na dane stanowisko potrafił pracować w grupie. Ostatnimi czasy zdarza się nawet, że rozmowy kwalifikacyjne odbywają się na kilku etapach. Poza standardowymi rozmowami, kandydaci są również poddawani testom praktycznym. Często muszą więc oni pracować w grupie i przygotowywać rozwiązania problemów oraz opracowywać projekty. Takie rozwiązanie pozwala pracodawcy na poznanie mocnych i słabych stron kandydata. Może on się sprawdzić, lub też okazać osobą niewłaściwą na dane stanowisko.
Wszystko oczywiście zależy zawsze od rodzaju danego stanowiska pracy oraz od obowiązków, jakie ono za sobą niesie. Poza tym, pracodawcom nie zależy już tak bardzo na tysiącach kursów i szkoleń. Liczy się dla nich przede wszystkim oddolna inicjatywa i chęć rozwoju. Bardzo cenieni są ludzie kreatywni, którzy chcą wnosić coś od siebie i sami proponują konkretne rozwiązania problemów. Dlatego też, warto jest dobrze zastanowić się przed wysłaniem CV i listu motywacyjnego do pracodawcy. Nie ma sensu bowiem przesyłanie zawsze takich samych dokumentów. Niekiedy lepszym rozwiązaniem jest po prostu skupienie się na rzeczach i kwestiach, które są dla danego miejsca pracy najbardziej istotne.